Było to ogromne przeżycie zarówno dla niego jak i dla mnie ..he he
Ale z dumą patrzałam jak śpiewa piosenki i mówi wierszyki ....no to już widzę rośnie mi prawdziwy mężczyzna ...nawet jak koleżanka płakała podszedł do niej i pogłaskał ją ..."nie płacz ..." proszę jaki opiekuńczy a w domu taki łobuziak ;) kilka fotek ...
No gratuluję :)
OdpowiedzUsuńFajny chłopaczek:)
OdpowiedzUsuńOdbierz sobie u mnie wyróżnienie
OdpowiedzUsuńGratulacje dla synka , sympatyczny chłopczyk :))
OdpowiedzUsuń