Zastanawiacie się co u jutki ...no niestety u jutki nie bardzo :( w odskoczni nic się nie dzieje teraz życie płynie w szpitalu z córką Martynką przy badaniach , badaniach i jeszcze raz badaniach dziś wróciłam sama mąż mnie zmienił ...nic trzeba być dobrej myśli , że wyniki będą dobre ...mam nadzieję że powrócę ze zdwojoną siłą ...JUTRO pierwsze jazdy muszę się wyspać ...trzymajcie kciuki za NAS i pozdrawiam wszystkich zaglądających ...a moja pozostała dwójka nie chce mnie wypuścić z rąk :)
Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się - ze wszystkich sił - tego, czego pragnie.
Trzymam kciuki za zdrowie Twojej córeczki i całej Twojej rodziny!
OdpowiedzUsuńTrzymajcie się!
Zdrowia dla Córci!!!
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo zdrowia córce i sił całej rodzinie
OdpowiedzUsuńoj... to dużo zdrówka dla Córci!! oby wszystko przebiegło pomyślnie! no i powodzenia na jazdach!!! trzymam kciuki żeby nas kobitek było więcej za kółkiem ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i głowa do góry
Zdrowia dla malej a dla Ciebie dużo sil.
OdpowiedzUsuńdziękuje za ciepłe słowa
OdpowiedzUsuń