Witam dobra dobra nie uwierzycie robię jajka już na Wielkanoc :P nie wiem jakoś mnie naszło na jaja i to ze spękaniami :) mam złe doświadczenie do tej techniki ale się nie poddaje ;)
Na jednym jajku farba naciągnięta pędzlem na drugim za pomocą gąbeczki a trzecie to takie kombinowane że szok już nawet nie liczę ile tam warstw ale się uparłam , że jaja nie zniszczę ...hi hi hi za to ma taki pobłysk złoty przebija trochę złotej farby ...dodam , że już się suszą jaja pokryte pastą z grudkami próbuje reliefów i lanych klusek .....:) u jutki robi się jajecznie :))))))))))))
Dobrze ze się nie poddajesz
OdpowiedzUsuńach CIebie bierze na jaja a mnie bierze na kartki wielkanocne mam w sobie jakieś niespożyte siły i tak mi się chce robić, tworzyć, działać... czekam tylko na moją paczuszkę i przystępuję do ataku :) a za CIebie trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńja narazie mysle o jajach.
OdpowiedzUsuńPrzygotowania wielkanocne już rozpoczęte:)
OdpowiedzUsuń