piątek, 9 września 2011

świat sie kręci pozytywnie

Witajcie energia mnie dziś rozpiera jakiś dobry nastój mnie dopadł od rana biegam potem spacerek z Olim później domek ...robienie ciasta z śliwkami które wczoraj piekłam ale całe zostało zjedzone ...więc dziś poprawka :)
w trakcie robienia ciasta telefon zamówienie na 2 księgi ...oczywiście zaraz wzięłam się do roboty ...niestety farba dość długo schnie więc efektami pochwalę się jutro o ile nie zapomnę cyknąć fotek :) niekiedy tak bywa ...no nic uciekam do mojego najmniejszego bo właśnie się obudził ...buziaki dla wszystkich zaglądających

3 komentarze:

  1. ciacho wygląda apetycznie, tez dopiero co wpałaszowałam takie, a jutro chyba zrobię z jabłkami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Apetyczne ciasto, podziwiam Cię jak zwykle, karteczki też cudne, te pomarańczowe, bo ciepełko od nich bije, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Elu ciesze się że pomimo nieblogowania do mnie wpadasz ..Jolu pokaż ciacho :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za komentarz :)