niedziela, 10 października 2010

złota jesień

Dziś byliśmy na spacerku pięknie było ....szkoda tylko że mały znów się rozchorował to też humor do bani
jutro znów doktor

a rękodzieło czeka ...księga do skończenia pudełka do wykończenia i ciągle tak myślę co tam do nich mam zrobić :)...pozdrawiam

2 komentarze:

  1. Jutka ksiegi nie uciekna a pogoda tak.Super wygladasz.

    OdpowiedzUsuń
  2. "byliśmy" a gdzie reszta uwieczniona na fotkach??? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za komentarz :)