Witajcie ale nudy na pudy u mnie... nic trzeba się poprawić :)))ostatnio dla poprawy nastroju zafundowałam sobie tipsiaki POZDRAWIAM EWE która mi je zrobiła :)buziak ......
i wiecie co chyba takie moje plany podszkolę się w tej dziedzinie nie mówię że już ale kiedyś na pewno ...
teraz muszę po długim urlopiku(mój mąż ma wolne jupi ) zabrać się mocno do pracy i poćwiczyć to i tamto :P
Życzę udanej majówki i oby pogoda NAM dopisała bo ma się zepsuć ponoć
a pazurki artystyczne, swietne.
OdpowiedzUsuńJa tez sobie daje juz od 5 miesiecy co 4 tygodnie takie fajnie paznokcie robic. Alojkowi juz tez zdjecia powysylalam. Rozowych jeszcze nie mialam. Twoje mi sie podobaja.
OdpowiedzUsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuńJa wciąż je omijam, choć większość moich koleżanek takowe "nosi" :)
Pazurki fajna rzecz - ale nie dla tych co dużo muszą na komputerze :(
OdpowiedzUsuń