niedziela, 23 stycznia 2011

próba kolorowania tildy nr 1

Mała odskocznia kredki których już baaaaaardzo długo nie używałam ...wydruk na papierze do akwareli i kredki akwarelowe poszły w ruch ...czekam na wasze opinie co byście poprawiły co zrobiłam źle ...wiem każdy koloruje po swojemu ...każdy ma swój styl to prawda ale wskazówki są cenne żeby się rozwijać

2 komentarze:

  1. Dla mnie prześlicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj..
    Jak dla mnie to dzieło sztuki!!!!.
    Również kocham rysunek, obojętnie czy to farby czy kredki...
    Ostatnio moją pasją stało się szycie Tild.
    I ja najchętniej uszyła bym to co Ty narysowałaś pięknie...
    Będę sobie tutaj bardzo chętnie zaglądać :)
    Pozdrawiam Bernadeta.... i zapraszam do mnie www.blog.tildy.pl

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za komentarz :)