W tym roku pora na ogórki ....lubimy je pod każdą postacią kiszone, małosolne, lubię eksperymentować ...w tym roku stawiam na sałatkę szwedzką (już robiłam wypróbowany przepis od kumpeli) i ogórki z chili i czosnkiem tego jeszcze nie robiłam ....
Od 7 rano postrugałyśmy z mamą 30 kg ogórków wszystko już pokrojone ale przez maszynę Kasia WYGODA POLECAM !!!
Teraz pora na pasteryzację stawiam na pasteryzację piekarniku (jeszcze tak nie robiłam ale spróbować trzeba )
znalazłam w internecie takie info
Pasteryzacja "na sucho" w piekarniku:
1. przygotuj przetwory według przepisu, przełóż je go czystych, wyprażonych słoików, zostawiając 2-3 cm od górnej krawędzi, nałóż zakrętki i je zakręć,
2. słoiku ustaw na blasze i wstaw do zimnego piekarnika,
3. ustaw piekarnik (grzanie z góry i z dołu) na temperaturę 130 stopni i pasteryzuje przetwory przez 60 minut (lub tyle, ile podaje szczegółowy przepis) od momentu osiągnięcia przez piekarnik żądanej temperatury,
4. po wystudzeniu przetwory nadają się do przechowywania. Jeśli obawiasz się, że słoik może pęknąć i pobrudzić blachę, podłóż pod nie kilka warstw grubego papieru.
Jak ktoś ma doświadczenie w pasteryzacji w piekarniku proszę o sugestie :)))
Ogóreczki prezentują się tak:
mmmmmhhhhhhhh, pychota. Ja w tym roku robilam juz kiszone ogoreczki!
OdpowiedzUsuńAle jedzonko, pychotka!
OdpowiedzUsuńjeden zostaw dla mnie! mniam.
OdpowiedzUsuńja również uwielbiam ogórki pod każdą postacią:) też już narobiłąm zapasików na zimę :)
OdpowiedzUsuń